Budleje pochodzą z umiarkowanych i tropikalnych rejonów wschodniej Azji, Ameryki Południowej i Afryki, gdzie występuje ponad 100 ich gatunków. Zwykle przyjmują formy niewielkich drzew, krzewów lub roślin zielnych. W Polsce uprawiane są tylko niektóre gatunki i kilka ich odmian.
Główną ozdobą tych krzewów są pięknie pachnące kwiaty, które są zebrane w długie przewisające kwiatostany. To właśnie one stanowią znak rozpoznawczy tych krzewów. Szeroka gama barw, od białej do ciemnofioletowej sprawia, że jest to krzew chętnie goszczący w przydomowych ogrodach.
Obserwując ten krzew z daleka możemy dostrzec duży, zgrabnie ułożony bukiet, stworzony jak gdyby z kwiatów lilaka. Kwiaty budlei przyjemnie pachną, masowo przyciągając motyle. Jednak te przepiękne owady mogą z czasem okazać się utrapieniem ogrodu, szczególnie jeśli ich gąsienice upatrzą sobie inne nasze rośliny.
Najbardziej rozpowszechnionym gatunkiem ozdobnym jest budleja Davida, znana także pod nazwą „omżyn” lub „motyli krzew”. Krzew ten dorasta do 2 metrów wysokości i charakteryzuje się luźnym pokrojem, z długimi pędami luźno zwisającymi po bokach. Budleja dawida ma bardzo wiele odmian, które różnią się od siebie wielkością kwiatostanów oraz barwą np. białe kwiaty posiada odmiana White Profusion, różową, Royal Red, niebieską, Empire Blue czy fioletową, Black Knigh.
W cieplejszych regionach Polski można także spotkać budleję skrętolistną, która kwitnie na pędach dwuletnich. Charakteryzuje się kopulastym pokrojem. Budleja skrętolistna dorasta do 2 metrów wysokości i posiada intensywnie pachnące kwiaty, które zebrane są w kuliste grona, rozwijające się w czerwcu. Ten gatunek bardzo ciekawie wygląda w formie piennej.
Budleja jest rośliną niewymagającą, która lubi stanowiska słoneczne oraz glebę żyzną i przepuszczalną. Bardzo ładnie wyglądają nie tylko solitery posadzone na trawniku, ale także jako rośliny posadzone na rabatach bylinowych, z przeznaczeniem na kwiaty cięte. Należy pamiętać o regularnym podlewaniu, szczególnie podczas suszy, ponieważ wtedy bardzo szybko więdną. Trzeba także pamiętać, aby latem płytko spulchniać glebę pod krzewami, w celu dostarczenia powietrza korzeniom krzewu. Budleje należy także zasilać nawozami wieloskładnikowymi. Po takim odżywieniu roślina wyda silne pędy, na których pojawią się piękne kwiatostany. Po przekwitnięciu powinniśmy zasilić krzewy solą potasową w dawce 0,5 kilograma na 10 m² i superfosfatem pylistym w dawce 0,3 kilograma na 10 m², bądź też wspomnianym już nawozem wieloskładnikowym.
Niestety krzewy te są słabo odporne na mrozy, dlatego przed zimą warto okryć je kopczykiem ziemi, kory lub gałązek iglaka. Pędy znajdujące się nad kopczykiem, mogą przymarznąć, jednak wiosną roślina ta z powodzeniem odbije od korzeni.
Wiosną, na przełomie kwietnia i maja, zaraz po rozgarnięciu kopczyka powinniśmy przyciąć krzew. Pędy skracamy do długości 5-10 cm. Jeżeli pogoda sprzyja takie cięcie możemy wykonać już w lutym. Dzięki temu przyspieszymy kwitnienie budlei. Słabsze pędy należy wyciąć całkowicie, ponieważ zbyt zagęszczona korona może niekorzystnie wpłynąć na wielkość kwiatów. Im więcej pędów jest na roślinie, tym mniej składników pokarmowych dociera do kwiatów.
Budleje rosną bardzo szybko – nawet po bardzo krótkim przycięciu, w sierpniu uzyskają około 1,5 metra wysokości. Jeśli okazy, które przymarzły w zimie nie zostały przycięte, mogą osiągnąć nawet 3 metry wysokości. Jednak słabo rozkwitną i będą miały brzydki pokrój. Większość tych pięknych krzewów rozkwita na tegorocznych pędach i często zakwita jeszcze w roku, w którym zostały wysiane.
Nasiona budlei powinniśmy wysiewać już kwietniu lub też w okresie marca i maja do skrzyneczek. Nasionka przykrywamy cienką warstwą ziemi i zacieniamy papierem. W temperaturze około 20°C wykiełkują po 3-4 tygodniach. Siewki pikujemy i przesadzamy do doniczek o średnicy około 8 centymetrów. Na miejsce stałe powinniśmy je wysadzić w odległości do 1 metra od siebie. Do ziemi wysadzamy jedynie jednoroczne lub dwuletnie rośliny. Okazy starsze źle się przyjmują ze względu na częstsze uszkodzenia korzeni. Młode krzewy zakwitają później niż starsze, kwitną natomiast dłużej.
Budleje bardzo często atakowane są przez mszyce. Wiosną żerujące szkodniki na pędach i liściach, powodują ich skręcanie, a następnie opadanie. W takim wypadku konieczne jest opryskiwanie krzewów, tak by zapobiec całkowitemu ogołoceniu ich z liści.