Redakcja 
Światło jest jednym z głównych czynników, który ma wpływ na wygląd i żywotność naszej rośliny. Odpowiednia ilość światła sprawi, że nasze rośliny będą wyglądać pięknie, jego niedobór natomiast może powodować ich zły wygląd, a nawet prowadzić do przeróżnych chorób.
Jak wiadomo ilość światła, jaka dociera do roślin, jest o wiele mniejsza niż ta, która dociera do roślin na zewnątrz. Można, więc z tego wywnioskować, że w mieszkaniu sprawdzą się rośliny, które w naturalnych warunkach sadzone są w miejscach cienistych. Rośliny takie jak difenbachie, skrzydłokwiaty, aspidistra, część paproci oraz fatsje sprawdzą się idealnie w naszych domach.
W wyniku niedoświetlenia roślin wyczerpują się substancje zapasowe rośliny, co prowadzi, że rozwój ich zostaje zahamowany, a nawet jeżeli roślina dalej rośnie, odległości między liśćmi są coraz większa, a one stają się przezroczysto-zielone. Także za dużo światła może nie działać na plus, ponieważ może dojść do rozpadu chlorofilu, co z kolei skutkuje takimi samymi objawami jak przy niedoborze światła. Z czasem na liściach możemy zauważyć ciemne plamy, które zasychają i się wykruszają, prowadzi to do zeschnięcia i opadania całych liści.
Jak poznać rośliny cieniolubne?
Najprościej upodobania rośliny możemy poznać po liściach i tonacji zielenie. Rośliny, które najlepiej będą rozwijały się w miejscach słabo oświetlanych, rozpoznamy po skórzastych liściach o ograniczonym wzroście. Ciemnozielone liście wskazują na to, że rośliny te rosną lepiej w miejscach o rozproszonym świetle. Wielobarwne gatunki także wolą rozproszone światło, jednak w tym wypadku powinno być bardziej mocniejsze.
Jak rozpoznać rośliny światłolubne?
Także rośliny światłolubne możemy poznać po tonacji zieleni i fakturze liści. Rośliny o jasnych odcieniach zieleni zaliczamy do kwiatów lubiących dobre oświetlenie. Liście takich kwiatów są skórzaste i często pokryte krótkimi włoskami. Ilość liści natomiast jest zredukowana bądź zmieniona na kolce.
Doświetlanie roślin, ważne jest szczególnie zimą!
Po zapadnięciu zmroku przez około 2-3 godziny możemy doświetlić nasze rośliny. Do tego celu możemy wykorzystać lampy sodowe, rtęciowe, ledowe oraz fluorescencyjne, czyli te, które dają białe światło. Lampy żarowe są tymi, których lepiej nie używać, ponieważ mogą one poparzyć naszą roślinę. Chcąc wspomóc roślinę oprócz doświetlania, możemy wynieść ją do chłodnego i jasnego pomieszczenia, chłód spowoduje, że procesy życiowe rośliny spowolnią się, a nasz kwiat odzyska równowagę.
